Nasz świat, taki piękny świat
Nasz świat, taki piękny świat Świat masz jak na dłoni, Nasz świat, i wasz, Nie pisz, że twój, I twoje są jego barbarzyństwa, Nie pisz, że mucha nieznośna, Brzęczy i brzęczy jakby chciała Zabrzęczyć swoje krótkie życie, Jakby chciała powiedzieć, Łapka na muchy jest nieważna, Wpadnie wcześniej w pajęczynę, A to nic wobec Hiroszimy, To nic wobec napęczniałego Brzuszka dziewczynki w Somalii, To nic wobec strachu kobiety Zagruzowanej z dziećmi i mężem w Aleppo, To nic, pszczoła ma swe piękne chwile, I poeta chciałby dostać wierszówkę. *** Piękny jest ten świat i pieśń kolibra To potwierdza, niepomna na krzyki Turystów, na płacz, nie-płacz, Wycie z głodu, na ten wygląd, Znany tylko z okładek reportaży, Z opowieści sprawnie napisanych, Z opowieści okraszonych profesjonalną Metaforą, piękny jest ten świat I smaczny kotlet schabowy z kapustą, Piękny jest ten świat i golonka z wódką W lokalnej gospodzie, cóż jest piękniejszego Niż